Mur halniakowy za Tatrami ze Szkodnej 130 km +.

Łomnica, Durny, Lodowy, oraz mur halny za Tatrami ze Szkodnej.

Mur halny, czyli gęsta warstwa chmur tworząca się od nawietrznej strony Tatr,  towarzyszy wiatrowi halnemu.  Z mojego punktu widzenia czyli niemal spod Rzeszowa wał fenowy  utworzył się za Tatrami.

 Kiedy na południowych stokach Tatr, na skutek różnicy ciśnień dochodzi do zjawiska kondensacji pary wodnej i w pobliżu szczytów nagromadza się gęsty wał chmur (zwany również murem halnym), na północnych stokach zrywa się wtedy bardzo silny wiatr halny, który osiąga prędkości nawet do 180 km/h.

Panorama na Tatry ze Szkodnej - przesłonięte przez mur halny.

  

 Z mojego punktu widzenia, tzn. obserwatora stojącego niemal pod Rzeszowem i oddalonego o ponad 130 kilometrów, Tatry zlały się z murem halniakowym i wręcz zaginęły w kłębowisku chmur. 

W opisywanym przypadku wał fenowy wyglądem odpowiadał zarysowi tatrzańskich szczytów ale był nieco wyższy. Dodam tylko, że w miejscu z którego fotografowałem czyli w Szkodnej wiatru praktycznie nie było.


Mur halniakowy za Tatrami

 Z tego miejsca w Szkodnej na Podkarpaciu można w odpowiednich warunkach podziwiać granie Tatr od Łomnicy do Świnicy. To  co udało się zobaczyć tym razem, to zaledwie szczyty Łomnicy, Durnego i Lodowego. 

Reszta wtopiła się w widoczny kłąb  wału fenowego.


W tle mur  halny
Tatry ze Szkodnej - Łomnica, Durny, Lodowy (ogniskowa 400mm)


Październik jest odpowiednią porą na  zjawiska fenowe na Podhalu.

 

Animowany gif pokazujący ruch chmur.


 

 Powyżej poglądowa mapka Google obrazująca kierunek obserwacji.


 

Data: 4.10.2020
Miejsce: Szkodna / powiat ropczycko-sędziszowski /
Pogórze Strzyżowskie
49.97322°N, 21.63659°E
Wysokość: 390 m n.p.m. 
Dystans: Najdalej na zdj.:
Lodowy - 136 km
Sprzęt: Nikon D5300
+ Sigma 150-500


Komentarze