Tatry z Dąbrowy Czyli z ostatniego (w rozumieniu najbardziej na północ wysuniętego) garbu Pogórza Strzyżowskiego i równocześnie otatniego fliszowego garbu całych Karpat. Po kilku latach fotografowania dalekich gór w końcu tarfiem do Dąbrowy. Stąd w zasadzie zobaczyć można tylko kilka wystajacych czubków tj. Łomnicę, Durnego, Lodowego, Wysoką, Rysy. Jak to na Pogórzu bywa i w przeciwieństwie do np. obserwacji z pogranicza podkarpacko-lubelskiego lub ze świętokrzyskiego nie ma tutaj długiego na kilkadziesiąt kilometrów przedpola. Tren wręcz aż usiany jest dużą liczbą sąsiadujących wzniesień-pasm karpackich. W tym konkretnym przypadku, ponad doliną Nockowej wznosi się płaskowyż Szkodnej i dopiero ponad nim ledwo wystają tatrzańskie odległe czubki. Grudniowe Tatry z Dąbrowy 8.12.2022 Zastanawiałem się. Czy będzie stąd widać Gerlacha? Okazuje się, że owszem, jest widoczny. Sponad szkodniańskiego lasu wystaje co prawda bardzo niewielki pypek, ale daje się odróżnić. Gerlach Przy okazj
- Pobierz link
- Inne aplikacje