Buteasa z Jasła (Dużego, Bieszczady) 275 km

Buteasa z Dużego Jasła: Czy to możliwe? Analiza dalekiej obserwacji

To jedna z najdalszych oraz najtrudniejszych obserwacji z terenu Polski, za taką obserwacją chodzi się kilka lat.

Ożywiona dyskusja wokół dalekiej obserwacji z Dużego Jasła, podczas której mieliśmy zarejestrować szczyt Buteasy, przetoczyła się przez internet, wzbudzając wiele emocji i pytań. Na forum dalekieobserwacje.eu rozgorzała jedna z najciekawszych wymian poglądów ostatnich lat, a ja zdecydowanie obstaję przy tezie, że to rzeczywiście była Buteasa. Dlaczego? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Szukam na horyzoncie Rumunii -  fotografował Bartek Siedlecki
Szukam na horyzoncie Rumunii - 
fotografował Bartek Siedlecki


Teoretyczne podstawy: Refrakcja i przeszkody terenowe

Zacznijmy od teorii. W moich analizach przyjmuję uśredniony współczynnik refrakcji na poziomie 0.18. Jest to wartość realna i często spotykana w warunkach zimowych, co zresztą potwierdza późniejszy wpis Bartka dotyczący obserwacji Tatr Niżnych.

Korzystając z narzędzia HeyWhatsThat, wyznaczyłem linię łączącą szczyty Dużego Jasła i Buteasy, uwzględniając profil terenu. Na tej podstawie zidentyfikowałem dwie kluczowe przeszkody na linii obserwacji:


Buteasa z Jasła - linia obserwacji i profil terenu
Buteasa z Jasła - linia obserwacji i profil terenu
Dla refrakcji 0.18


  • grzbiety porośnięte lasem układające się w literę V: w obliczeniach założyłem wysokość drzew na około 20 metrów. Przy współczynniku refrakcji 0.18, linia obserwacji w newralgicznym punkcie przebiega około 50 metrów nad szczytami. To oznacza, że nawet po uwzględnieniu 20 metrów na drzewa, pozostaje zapas 30 metrów, co czyni obserwację całkowicie realną przy standardowej refrakcji zimowej.


Dla potwierdzenia moich wniosków z wykresu, sprawdziłem również przeliczenia w arkuszu kalkulacyjnym na dalekiehoryzonty.pl odnośnik kalkulator refrakcji atmosferycznej, który potwierdza tę możliwość. Z wyliczeń arkusza wychodzi około 70 m ponad zasłaniający punkt (wliczając już wysokość drzew). Dla współczynnika refrakcji 0.20 jest to nawet 170 m widocznej partii.





Warunki pogodowe a jakość obserwacji

    • Wąskie 4-godzinne okienko pogodowe. 
    • Potężny ośrodek wyżowy nad Rumunią (ponad 1040hPa)
    • Bezchmurnie

Kolejnym istotnym elementem są warunki pogodowe. W dalszej części, przy standardowych warunkach, linia obserwacji leci na wysokości około 250 metrów ponad Niziną Węgierską. Problem pojawia się, gdy weźmiemy pod uwagę warstwę inwersyjną. Mimo potężnego wyżu (ciśnienie przekraczające 1040 hPa), granica warstwy inwersyjnej unosiła się na wysokości około 900 metrów. Oznacza to, że na znacznym dystansie linia obserwacji przecinała warstwę wilgoci i zanieczyszczeń o nieznanych parametrach. Dokładne określenie jej przebiegu wymagałoby jednak szczegółowych danych meteorologicznych z sondowania atmosfery dla tego obszaru. Na forum Astropolis w wątku „Roztocze, Podkarpacie, Karpaty Wschodnie i rumuńskie” Krzysiek podjął się próby analizy warunków pogodowych dla dnia 14 stycznia 2025 – Zobacz wpis na forum Astropolis.

Niewykluczone, że z uwagi na zmienne parametry tego ośrodka, linia obserwacji znajdowała się w rzeczywistości nieco wyżej nad gruntem, co mogłoby dodatkowo ułatwiać widoczność  – to już moje spostrzeżenie. Z doświadczenia wiem również, że o ile wilgotność nie zawsze jest jednoznaczną przeszkodą, o tyle warstwa pyłów PM2.5 już tak. Dlatego Bartek zdecydował się na fotografię w podczerwieni, dla której pyły stanowią znacznie mniejszą barierę.

Więcej o warunkach pogodowych można poczytać na blogu u Bartka, który na bieżąco rejestrował ostre kontury Buteasy w podczerwieni (IR).


Zasada "podwójnej" widoczności

Dyskutując o możliwości zaobserwowania Buteasy, nie sposób nie wspomnieć o pewnym intrygującym zjawisku, które nazwałem sobie roboczo "podwójną widocznością". Pozwólcie, że posłużę się tutaj przykładem z dalekiej obserwacji Pogórzy Karpackich, również z perspektywy Dużego Jasła.

Gdy kiedyś jechałem na Duże Jasło, przejeżdżałem przez wzgórze Kamieniec w Nawsiu. Patrząc w kierunku Bieszczadów, widoczność wynosiła może 40 km i oczywiście połonin nie było w widać. Co ciekawe, w odwrotnym kierunku – czyli wzgórze Kamieniec widziane z Dużego Jasła – udało mi się zarejestrować na fotografiach, pomimo odległości aż 100 km! Dzieliły nas zanieczyszczenia, które wydawały się barierą nie do pokonania, a jednak…


Równanie widoczności: Jak to możliwe?

Wracając do obserwacji Buteasy, spróbowałem ułożyć sobie swego rodzaju "równanie widoczności", które pozwoliło mi uporządkować czynniki wpływające na zasięg obserwacji:

Wiemy, że początkowa widzialność do pierwszej przeszkody, którą widać idealnie, wynosi 50 km. Ze wzgledu na zastane warunki i doświadczenie z Pogórzem Karpackim, tę widzialność zwiększam do 80 km. To jest nasza baza.

Do tej bazy dodajemy kolejne "kawałki" widoczności, które, sumując się, pozwalają nam sięgać tak daleko:

  • 80 km dzięki kontrastowi wschodu słońca: Wschód słońca potrafi magicznie "wyciągnąć" z tła odległe obiekty, znacząco poprawiając ich widoczność poprzez silne cienie i ostrą granicę światła i cienia.
  • 80 km dla podczerwieni: Jak już wspominałem, fotografia w podczerwieni doskonale radzi sobie z warstwami wilgoci i drobnych pyłów, które dla ludzkiego oka są niemal nieprzenikalną mgłą.
  • 35 km już bez znaczących zanieczyszczeń bezpośrednio przed szczytem Buteasy: Zakładamy, że ostatni odcinek trasy, tuż przed celem, jest relatywnie czysty, co pozwala na finalną, wyraźną rejestrację.

Sumując te wartości, otrzymujemy:

D = (80 + 80 + 80) + 35 = 275 km

Wniosek: Dalekie obserwacje to gra wielu czynników

Patrząc na to równanie, odległość 275 km (odległość Duże Jasło - Buteasa wynosi około 275 km), wydaje się całkiem możliwa do pokonania w tych specyficznych warunkach. Oczywiście, jest to pewne uproszczenie, ale doskonale pokazuje, że dalekie obserwacje to nie tylko czysta odległość i zakrzywienie Ziemi. To skomplikowana gra czynników: refrakcji, warunków atmosferycznych (w tym inwersji i zanieczyszczeń), pory dnia, a także zastosowanych technik fotograficznych.


Co zostało zarejestrowane? Stabilność obrazu kluczem

To, co zarejestrowano, to stabilny obraz, utrzymujący się przez dłuższy czas (zdjęcia w IR) na których wyraźnie widać zarys odległej Buteasy oraz dodatkowe kontury szczytów. Pojawiły się uwagi, że mógł to być efekt zafalowanej warstwy inwersyjnej. Moim zdaniem to wykluczone. "Fala warstwy" czy też "warstwa falująca" zachowuje się bardzo dynamicznie, co widać na animacjach ukazujących szybkie ruchy warstwy inwersyjnej w krótkich odstępach czasu. Zarejestrowane przez Bartka kontury były natomiast niezwykle stabilne.

Animowany gif pokazujące dynamikę warstw podczas dalekiej obserwacji Buteasy z Dużego Jasła
Animowany gif pokazujące dynamikę warstw
podczas dalekiej obserwacji
Buteasy z Dużego Jasła 

Nie posiadam sprzętu do rejestracji w podczerwieni, dlatego posiłkowałem się symulacją "pseudo-podczerwieni" poprzez manipulację kontrastem krzywych w programie graficznym. Uzyskałem obraz podobny do zdjęć Bartka w podczerwieni. Nasuwa mi się spostrzeżenie, że dla sukcesu zdjęć Bartka nie bez znaczenia były długie czasy naświetlania, dłuższe niż w przypadku zwykłej fotografii. Ze względu na dynamikę, przy długim czasie naświetlania obraz fali inwersyjnej zostałby silnie rozmazany, co utrudniłoby jego wyraźne zarejestrowanie. Tego nie widać, kontury są ostre.

Pseudo podczerwień.
Zdjęcie poddane dużej manipulacji kontrastem na krzywych 
zestawione z symulacją udeuschle.de



Wnioski: Buteasa jest możliwa!

Mój ogólny wniosek jest taki: Obserwacja Buteasy jest możliwa, ale w bardzo specyficznych warunkach. Kluczowe są tutaj poranne podniesienie refrakcyjne oraz idealne warunki nad Niziną Węgierską, gdzie warstwa zanieczyszczeń jest odpowiednio "przejrzysta".

Buteasa (Rumunia) 275 km z Dużego Jasła (Bieszczady)
Buteasa (Rumunia) 275 km
450 mm / APS-C
ALE PO BARDZO ZDECYDOWANEJ OBRÓBCE


Jeśli jednak ktoś nadal nie jest przekonany, że zarejestrowany obraz to zarys Buteasy, zastanówmy się: co to mogło być w takim razie?

  • Chmura? Czy pojawienie się tak stabilnej, punktowej chmury, akurat w tym czasie i miejscu, nie byłoby niesamowitym zbiegiem okoliczności?
  • Fale? Fale inwersyjne, jak już wspomniałem, są zawsze dynamiczne. Na pozór stabilne, ale w rzeczywistości, w krótkim przedziale czasowym, zawsze wykazują ruch.
Dynamika warstwy chmur podinwersyjnych zdj. Tatry z Dużego Jasła
Dynamika warstwy chmur podinwersyjnych
2 zdj. 6 sekund różnicy
Tatry z Dużego Jasła 


Moim zdaniem, wszystkie dowody wskazują na jedno: to była Buteasa. A co Wy o tym myślicie?




Poglądowa mapka z azymutem i odległością 
do Buteasy wg Ograf.pl

Dziękuję całej ekipie (Bartkowi, Kamilowi, Piotrkowi) za wyprawę

Sławek Cyzio




Data: 14.01.2025
Miejsce: Jasło
(Duże / Bieszczady)
49.158056°   22.361111°
Wysokość: 1152 m m n.p.m 
Dystans: Najdalej na zdj.:
Buteasa (Rumunia) 275 km
Sprzęt: Nikon D5300
+ Sigma 150-500

Komentarze